Najważniejsze zmiany
w rządowym projekcie ustawy o OZE
przed skierowaniem jej do Sejmu
Latem ubiegłego roku, po przerwaniu drugiej tury aukcji
na energię z OZE, ME wystąpiło o notyfikację projektu
obecnej nowelizacji ustawy o OZE (pre-notyfikacja) i 13
grudnia uzyskało wstępną akceptację dla szeregu propozycji,
uznanych przez KE za zgodne z zasadami pomocy
publicznej. Podobnie jak wcześniej (w przypadku
MG), w zgłoszonym do notyfikacji pierwotnym projekcie
nowelizacji ustawy o OZE, propozycje legislacyjne w zakresie
promocji OZE nie były wygórowane i nie wychodziły
znacząco poza ogólne, ustalone dla dopuszczalnego
także bez notyfikacji minimum pomocy publicznej
dla OZE (trudności w notyfikacji rosną wraz z większym
wsparciem OZE lub partykularyzmami). Propozycje te
dotyczyły w szczególności nowych zasad wsparcia dla
mniejszych źródeł wodnych i biogazowych (taryfy FiT
i FiP) oraz zatwierdzenia wcześniejszych zmian w ustawie. KE w swojej decyzji (SG-Grcffe(20 17)D/19933)
nie notyfikowała całości przedstawionych przez
ME instrumentów, w tym z poprzedniej nowelizacji
ustawy z lipca 2016 r. Nie notyfikowano np. mechanizmu
rozliczeń dla prosumentów, wsparcia dla instalacji
hybrydowych, koncepcji klastrów energetycznych i biomasy
lokalnej, zasad obowiązkowego odbierania oferowanego
ciepła wytwarzanego z OZE, ale też niektórych
rozwiązań uchwalonych jeszcze w 2015 r. Notyfikacji nie
uzyskały np. przepisy dotyczące mechanizmu obowiązkowego
odbierania energii elektrycznej z mikroinstalacji
należących do firm po średniej cenie rynkowej za ostatni
kwartał oraz aukcje dla instalacji zmodernizowanych.
Notyfikację przeszły przepisy dotyczące mechanizmu
wsparcia taryfami gwarantowanymi oraz zmiany "koszyków"
w systemie aukcyjnym. W obecnej wersji
projektu nowelizacji pojawiły się też przepisy (zmiany),
które oficjalnie nie były przedmiotem notyfikacji,
konsultacji i uzgodnień, a mają wpływ na opłacalność
inwestowania w OZE.
Mechanizm wsparcia taryfami gwarantowanymi (FiT)
i tzw. premium (FiP) obejmuje (tak jak w pierwotnej wersji
projektu) jedynie elektrownie wodne i biogazownie o mocy
zainstalowanej mniejszej niż 0,5 MW (FiT) oraz źródła
o mocy 0,5–1,0 MW (tary FiP). Zmienione (poprawione)
zostały zasady wynagradzania. Maksymalną intensywność
Najważniejsze zmiany
w rządowym projekcie ustawy o OZE
przed skierowaniem jej do Sejmu
Opinia Instytutu Energetyki Odnawialnej
pomocy ustalano na poziomie 90% (w pierwotnej wersji
80%) nowej ceny referencyjnej – 630 zł/MWh dla energetyki
wodnej i 550 zł/MWh dla biogazu. Choć ME zakłada
zbudowanie w tym systemie do 2020 r. ledwie
35 MW nowych mocy w małych elektrowniach wodnych
(co i tak wydaje się nazbyt ambitnym, jak na realia i procedury
inwestycyjne) oraz 40 MW nowych biogazowni,
to mechanizm będzie zasadniczo służył wybiórczemu
przeprowadzaniu ("migracji") istniejących instalacji OZE
z systemu świadectw pochodzenia do systemu aukcyjnego
ze stałą ceną. Głównym powodem małej skuteczności proponowanego
rozwiązania jest skierowanie instrumentów wyłącznie
dla wybranych technologii o technicznie ograniczonych
odnawialnych zasobach energii i ograniczonego potencjału
gospodarczego, a wykluczenie z prawa do korzystania
z instrumentu tych, które mogłyby być stosowane
znacznie bardziej powszechnie, np. fotowoltaiki, ale
także systemów mikrokogeneracyjnych na biomasę oraz
małych wiatraków. Pomimo rozwinięcia skomplikowanego
instrumentarium legislacyjnego w zakresie małych instalacji
OZE, przyrost produkcji energii z OZE z tego powodu
w 2020 r. (okres rozliczenia się Polski z zobowiązań)
będzie znikomy.
Aukcje OZE
Pozytywnie należy ocenić zmiany zaproponowane przez
ME w strukturze koszyków aukcyjnych, w tym wyeliminowanie
koszyków luźno związanych z OZE: "termiczne
przekształcanie odpadów" (przy okazji dokonano kontrowersyjnych
z mian w d efinicji b iomasy) o raz " klastry"
(tu są proponowane rozwiązania zastępcze, wymagające
wszczęcia kolejnej procedury notyfikacji). ME wycofuje
się z koszyka, w którym źródło zaliczane do OZE miało
mieć emisję CO2 poniżej 100 g na kWh i p racować powyżej
3504 godzin na rok (dotychczas pod tą brzmiącą
jak "technologicznie neutralna" nazwą kryła się energetyka
wodna, ale pewności, co ustawodawca miał na myśli,
nie było).
Ostatecznie zaproponowano 5 koszyków aukcyjnych
(zamiast dotychczasowych 7). Tabela na stronie obok pozwala na porównanie dotychczasowej struktur koszyków
aukcyjnych (ciemniejsze pole) z proponowaną nową.
Odpowiednie wolumeny, przeliczone w przybliżonym na
nowe moce zainstalowane, proponowane w nowych koszykach,
przedstawiają się jak poniżej:
• nr 1 (310 MW, w tym 50 MW dla źródeł < 1MW),
• nr 2 (110 MW, w tym 50 MW dla źródeł < 1 MW),
• nr 3 (160 MW, w tym 60 MW dla źródeł < 1 MW),
• nr 4 (1870 MW, w tym 870 MW dla źródeł <1MW),
• nr 5 (200 MW, w tym 20 MW d la źródeł <1 MW)1
Prosumenci
Według pierwotnej koncepcji legislacyjnej, nowelizacja
miała nie dotyczyć prosumentów. Nie ma też na ten temat
informacji w uzasadnieniu i ocenie skutków projektu
nowelizacji. Ale w obecnej propozycji pojawiła się dość
istotna zmiana – wprowadzono opodatkowanie VAT
energii elektrycznej do sieci, a także pobieranie
tej energii z sieci przez prosumentów, właścicieli
mikroinstalacji (art. 4) oraz właścicieli małych instalacji
(art. 92). Opodatkowanie pogorszy sytuacje prosumentów,
którym w nowelizacji z 2016 r. zaoferowano mało
korzystne rozwiązanie w postaci opustów.
Elektrownie wiatrowe
Ważna wydaje się proponowana data wejścia w życie
przepisów zmieniających definicje elektrowni wiatrowej
jako budowli w rozumieniu Prawa budowlanego, w efekcie której ma dokonać się powrót do zasad
opodatkowania sprzed daty wejścia w życie ustawy
o realizacji inwestycji w zakresie inwestycji wiatrowych,
co oznacza zmniejszenie podstawy opodatkowania
podatkiem od nieruchomości do części
budowlanej (bez wirnika, gondoli i systemu sterowania). Przepis ten ma wejść w życie w dniu następnym
po dniu ogłoszenia, ale z mocą od 1.01.2018 (oczekiwana
ulga dla wytwórców energii z OZE i problem budżetowy
do rozwiązania dla samorządów).
Potrzebna jest dywersyfikacja OZE i preferowanie mniejszych
źródeł, a także rozwiązań systemowych (nie tylko pojedynczych
technologii) o stabilizującej funkcji w systemie energetycznym
oraz tworzenie miksu energetycznego o wysokim
stopniu wykorzystania mocy i dyspozycyjności. Trzeba
też jednak brać pod uwagę, że źródła obecnie preferowane
cenami referencyjnymi są droższe (wpływ na ceny energii)
i niestety mają ograniczony potencjał (mała skuteczność
w realizacji zobowiązań Polski w zakresie OZE). Patrząc na
ceny referencyjne i trendy w ich ustalaniu, odpowiedzialności
ustawodawcy w tych kluczowych dla ustawy o OZE obszarach
interwencji nie widać.
Terminy
Jeżeli dalsze prace legislacyjne będą przebiegały w zwykłym
trybie, można oczekiwać uchwalenia ustawy, a następnie
jej podpisania przez Prezydenta w czerwcu/lipcu
br. Przepisy ustawy (z wyjątkiem zmian w definicji biomasy o czym dalej) mają wejść w życie 14 dni od daty ogłoszenia.
Jest zatem realna szansa na przeprowadzenie przez
URE aukcji w III (najpóźniej IV) kw. br.
Podsumowanie z punktu widzenia inwestora
Najważniejsze zadanie, jakie stoi przed Sejmem, to poszerzenie
katalogu technologii OZE mogących korzystać
z taryf FiT, gdyż ma tu miejsce ewidentna dyskryminacja
części inwestorów i odbywa się ona kosztem
odbiorców energii. Weryfikacji wymagają też niektóre
ceny referencyjne dla systemu aukcyjnego. Przepisy
dają nadmierną swobodę politykom w realizacji partykularnych
celów (obdzielania apanażami grup interesów)
i stawiają za mało wymagań w zakresie ich monitorowania,
kontroli i informacji publicznej. IEO podtrzymuje
wcześniejszą opinię, że konieczny jest niezależny
audyt prawny i całościowy przegląd merytoryczny
całej u stawy celem p rzywrócenia w n iej logiki i ładu.
Aukcje w 2018 r. są kluczowe dla realnego wzmocnienia
szans na wypełnienie przez Polskę zobowiązań w zakresie OZE i uzyskania szeregu innych korzyści gospodarczych
z tego tytułu. Wymaga to olbrzymiej mobilizacji potencjału
inwestycyjnego polskiej branży energii elektrycznej z OZE.
Są też zagrożenia. Możliwa słaba podaż projektów w aukcji
'2018, brak wpisanego do ustawy, zapowiadanego planu
aukcji na kolejne trzy lata i "majstrowanie" przy definicji
biomasy (wchodzącej w życie w styczniu 2020 r.) mogą oznaczać szaleńczy zamysł i pomóc politykom uzasadnić
podjęcie (iście szaleńczej) decyzji o masowym powrocie
współspalania biomasy z węglem w elektrowniach systemowych
w 2020 r. Odbiorców energii kosztować będzie tyle
samo (przemysł drzewny znacznie więcej), ale taki nakład
nigdy się nie zwróci. A po 2020 r. wszyscy solidarnie za tak
nierozważny krok dostaliby – w ramach "Pakietu zimowego
UE" – dodatkowy rachunek na spłacenie "renty zacofania".
|